niedziela, 22 listopada 2015

Od Katariny CD Melani Futuro

Przechadzałam się po terenach sfory, chcąc zapolować na małego królika, albo cos5w tym rodzaju. Dawno nie jadłam, a głód nasilał się z każdym dniem, nie było to przyjemne uczucie, jednak dało się je znieść.
Uniosłam łeb wyżej, rozglądając się wokół. W moje oczy nie wpadła żadna zdobycz, zamiast tego.. to masywniejsza postać. Przypominała psa, oraz wilka. Podeszłam bliżej, napinajac mięśnie, by w każdej sekundzie móc zaatakować. Ujrzałam samicę, nieprzytomną. Oddychała płytko i nieregularnie. Zaczęłam się zastanawiać, co mogę w takiej sytuacji zrobić.. Ugh..
- Ty i ta Twoja troska, pomieszana z ochroną innych. - Mruknęłam do siebie, łapiąc waderę za kark. Trochę mocniejsze szarpnięcie pozwoliło mi zarzucić ją na swój grzbiet.
Ruszyłam w stronę najblizszej jaskini, gdzie odstawiłam śpiącą samicę. Szybko skoczyłam po Alfę, kiedy tylko weszłyśmy do jaskini, nieznana mi samica otwierała oczy.

< Melani.? >

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz